- Nawet ładnie.- powiedziałem rozglądając się po okolicy.
- No, ładnie.-
- Byłaś tu kiedyś?-
- yyyy, tak.-
- Czemu kłamiesz?-
- A ty niby z kąt wiesz?-
Uśiechnąłem się szeroko i zszedłem z konia.
- Z tąd, że potrafię rozpoznać, że gdzieś byłaś czy nie. -
- Dowciapniś.-
- Nawet nie wiesz jaki.- powiedziałem wskakując na konia - To co zwiedzamy teren?- dodałem.
Charlotte?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz