piątek, 26 czerwca 2015

Od Crista CD Charlie

-Poszedłbym na spacer.-powiedziałem i chwyciłem Charlie za rękę.
-Gdzie idziemy?-zapytała ciekawa Charlie.
-Przed siebie!-uśmiechnąłem się.
Było gorąco ,dzieci kąpały się w fontannie ,dorośli sprawiali wrażenie zazdrosnych ,że ich potomstwo może w tak genialny sposób ochłodzić się a im nie wypada.Zatrzymaliśmy się przed "ławką dla zakochanych" Pocałowałem Charlie w policzek.

Charlie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz