piątek, 26 czerwca 2015
Melencia CD John
Zamyśliłam się na kilka sekund. Pierwszy raz ktokolwiek zaoferował mi pomoc ,więc było to wydarzenie porównywalne do pierwszego lotu samolotem (którym z resztą też nie leciałam).
Po chwili namysłu wyciągnęłam z kieszeni kurtki plan uniwersytetu. Obejrzałam go jeszcze raz. Dostrzegłam bibliotekę ,biuro dyrektora ,oraz pokój nauczycielski.Sale także były dobrze widoczne ,więc jutro nie będę miała z nimi większego problemu. Natomiast na mojej prowizorycznej mapie nigdzie nie mogłam znaleźć stołówki. Miałam cichą nadzieję ,że jutro dopisze mi szczęście i spotkam kogoś ,kto powie mi ,którędy powinnam iść ,ale teraz poczułam ulgę na myśl ,że nie będę musiała krążyć po korytarzach ,śpiesząc się ,aby zdążyć na śniadanie.
-Wiesz może ,gdzie jest stołówka? - zapytałam pokazując mu plan.
~John?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz