piątek, 5 czerwca 2015

Od Charlie CD Alejandro

- Co zamawiasz? - zapytałam spogladając kątem oka na Alejandra. Sama wiedziałam już co zamówić.
Chłopak uśmiechnął się szczęśliwie:
- Chyba sernik i herbatę. A ty?
Roześmiałam się odrzucając głowę do tyłu.
- Ja również sernik i herbatę.
Po chwili przyszła kelnerka, aby odebrać zamówienie. Po kolei powiedzieliśmy co chcemy i kelnerka przyszła.
- Miły dzień, prawda? - odrzekł Al. - Oczywiście pomijając przedpołudnie w szpitalu.
- Tak. Pomijając szpital.
(Alejandro?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz