- Hej Toni.
- Hej Charlie. Co tam jesz? - zapytał.
- Kurczaka. Bardzo dobry - lekko się uśmiechnęłam.
Antonio poszedł po jakieś jedzenie, a ja w tym czasie dokończyłam swoje. Toni wrócił i zaczął jeść. Poczekałam, aż zje i poszliśmy razem do góry.
- Fajnie było dzisiaj - powiedziałam wchodząc po schodach.
- Dzień się jeszcze nie skończył - wyszczerzył się Antonio.
Dałam mu kuksańca, a on się uśmiechnął. Weszliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy na sofie.
- To co masz zamiar robić? - zapytałam.
- Jeszcze nie wiem.
- To coś wymyśl. Od razu mówię, że ja też nie wiem i już myślę - odpowiedziałam.
Włączyliśmy telewizje. Leciał jakiś nudny program polityczny. ach, jak ja nienawidzę polityki. Przełączyłam na inny kanał. Westchnęłam i wyłączyłam telewizję.
- Toni, proszę cię, poróbmy coś ruchowego jak np. Nie wiem, może pójdziemy na dwór i pogramy w, nie wiem, może siatkówkę albo piłkę? - zapytałam. - Nie wiem.
* Altruizm - fikcyjna frakcja z trylogii "Niezgodna". Cechuje się ona bezinteresownością i skromnością. Jedzono tam kurczaka z groszkiem i ziemniakami, pito wodę.
Toni? Jest długie ;)?
- To co masz zamiar robić? - zapytałam.
- Jeszcze nie wiem.
- To coś wymyśl. Od razu mówię, że ja też nie wiem i już myślę - odpowiedziałam.
Włączyliśmy telewizje. Leciał jakiś nudny program polityczny. ach, jak ja nienawidzę polityki. Przełączyłam na inny kanał. Westchnęłam i wyłączyłam telewizję.
- Toni, proszę cię, poróbmy coś ruchowego jak np. Nie wiem, może pójdziemy na dwór i pogramy w, nie wiem, może siatkówkę albo piłkę? - zapytałam. - Nie wiem.
* Altruizm - fikcyjna frakcja z trylogii "Niezgodna". Cechuje się ona bezinteresownością i skromnością. Jedzono tam kurczaka z groszkiem i ziemniakami, pito wodę.
Toni? Jest długie ;)?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz