niedziela, 1 lutego 2015

Od Antoniego

Pierwszy dzień w nowej szkole zapowiadał się ciekawie.  Jakaśtam pani  odprowadziła mnie do pokoju, a najpierw do stajni. Z tego co się dowiedziałem w szkole był tylko jeden chłopak, a reszta to dziewczyny. Odprowadziłem konia i poszedlem do pokoju się rozpakować.  Szlem sobie koryżatami . Przyjechałem w sobotę wieczorem wiec niedzielA była wolna. Trochę mi siè nudziło. Poszłem do konia i   wyczyściłem go trochę. Lili oczywiście poszła ze mną. Kilka boksów dalej zobaczylem, ze ktoś jest. Poszlem do tej osoby.
- Hej, mam na imię Antonio. A ty?

Kto dokończy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz