- Cześć! - chciałam poznać tę dziewczynę i poznałam, zostałyśmy dobrymi koleżankami.
- Charlie i jak tam twoj chlopak? - powiedziałam.
- A dobrze - odpowiedziala mi
- Charlie wybierzemy się na przejażdzkę? - zapytałam.
- No jasne! - odpowiedziała i tak wybrałaśmy się na przejażdzkę, trochę pogadalyśmy, pobawiłyśmy się, po cyzm nasze konie uciekły
- Kropka! - krzyknęłam,ale naszczęście je złapalyśmy...
( Charlie?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz