- Jasne - powiedziałam patrząc na szumiące drzewa. - Może wrócimy już do Univerystetu?
- Okay - przytaknął Crist i złapał mnie za ręke.
Poszliśmy spacerem spowrotem do internatu, gdzie skierowaliśmy się do mojego pokoju.
- Może pooglądamy film? - zaproponowałam, gdy już usiedliśmy na sofie.
(Crist?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz