Zamyśliłem się na chwile.
- Sam nie wiem... Ale chyba raz czy dwa razy... Tak miałem...
Teraz też tak mam. Chcę się dowiedzieć po co ona mnie tak wypytuje, ale z kolei może lepiej nie wiedzieć. Przez chwilę zapadła cisza. Słychać było nawet kaszel innego pacjenta za drzwi. Czułem, że Charlie coś kombinuje lecz nie mogłem wyczuć co.
( Charlie? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz