Zamknęłam oczy i zasnęłam w ciepłych ramionach Crista.
Nazajutrz obudziłam się późno i zobaczyłam patrzącego na mnie głęboko Crista. Siedział prosto na swoim łóżku.
- Hej - wyszeptał.
- Hej - odszepnęłam i usiadłam obok niego. Położyłam swoją głowę na jego ramieniu i ziewnęłam.
- Jak ci się spało? - zapytałam lekko uśmiechnięta.
(Crist?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz