Wstałam powoli i ospale ze schodów. Spojrzałam w stronę, gdzie uciekał Alejandro. Poddałam się i wróciłam z grymasem na twarzy do Univerystetu. Postanowiłam zachowywać się tak jak on. Unikać Alejandra, nie wiadomo z jakiego powodu co najdziwniejsze. Po prostu poszłam do swojego pokoju i włożyłam swoje słuchawki do uszu. Włączyłam muzykę z telefonu i zaczęłam czytć książkę próbując nie powracać myślami do Alejandra.
Al?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz