-Dobra, dobra....-powiedział
W sklepie było wszystko dla koni: derki, czapraki,siodła,uzdy,szczotki i piętkne gumki. Dla Ariany wybrałam nową pastelową dęrkę wzraz z białym siodłem i białą uzdą. Podeszłam do zamyślonego Crista.
-Wybrałeś coś?
(Crist?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz