-Okej ,a teraz na poważnie -powiedziałem. -Może pospacerujemy jeszcze trochę ?-zapytałem.
-Okej -dziewczyna uśmiechnęła się.
Spacerowaliśmy ścieżkami w parku i słuchaliśmy śpiewanie ptaków.
-Niedługo będę miał 18 lat no i będę zdawał na prawko ,wtedy zabiorę cię w pewne miejsce.
-Jakie miejsce ? -spytała dziewczyna.
-Nie mogę opisać ,dopiero jak je zobaczysz to zrozumiesz.
Dziewczyna wyglądała na zamyśloną.
Charlie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz