- A ja? - zdziwiłam się. - Ja ogólnie chciałam wrócić do swojego pokoju i poczytać książke. Byłam już w mieście, nuda, a pada deszcz, więc na przejażdżkę też nie pojadę.
Wzruszyłam ramionami. Dziewczyna miała piękne blond włosy. Momentalnie pozazdrościłam jej urody.
- No cóż - powiedziała. - Trudno.
- Ta - wyszczerzyłam się w uśmiechu. - To żegnam.
Wyszłam ze stołówki.
Perrie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz