sobota, 28 marca 2015

Od Crista CD Lucy

Pokręciłem głową i spojrzałem na Lucy ,ona się uśmiechnęła.
-Lucy...dzięki. -wydusiłem.
-Nie ma sprawy. -powiedziała dziewczyna.
-Jak mam już osiodłanego konia -uśmiechnąłem się -Może gdzieś pojedziemy ?
Lucy ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz