Zauważyłem panią Guardi nauczycielkę polskiego.
-Charlie ,tam stoi pani Guardi ! Idź do niej. -powiedziałem.
-A ty ? -zapytała dziewczyna.
-Muszę ubrać koszulkę...- uśmiechnąłem się.
Dziewczyna poszła w stronę nauczycielki a ja pobiegłem do pokoju ,ubrałem pierwszą lepszą koszulkę z brzegu i wróciłem na dół ,Charlie rozmawiała z nauczycielką.
-Byłeś przy tym? -zapytała mnie kobieta.
-Tak. -spojrzałem na Charlie.
-Opiszecie wygląd tego mężczyzny? -nauczycielka spojrzała na nas pytająco.
Charlie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz