-Okej...No to było to z Zulą ,znaczy nazywa się Zuzia ale zawsze mówiłem na nią Zuzia ,zawsze jest pod kryptonimem ,,przyjaciółka,, kiedy o niej mówię ludziom którzy jej nie znają.Zula była moją przyjaciółką ,,od piaskownicy,, W przedszkolu ciężko było mi się odnaleźć i jej też i tak na siebie trafiliśmy.Jak miałem 14 lat przyjechałem tu z nią ,nie byliśmy parą tylko przyjaciółmi.No i jakoś w tedy się to stało, czułem ,że to była ,,ta jedyna,, ...Byliśmy rok parą ale zerwaliśmy znalazła innego chłopaka...teraz się przyjaźnimy...tak jak kiedyś.Piszemy jedynie na Facebooku.Czasami gadamy na Skypie ,często też z jej chłopakiem...trochę to dla mnie nie komfortowe kiedy gadam z jej chłopakiem ale cóż...Była moją jedyną przyjaciółką.Teraz mam też ciebie. -uśmiechnąłem się. - A twój pierwszy pocałunek jak wyglądał -zapytałem.
Charlie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz