Zobaczyłem ,że Charlie czeka na mnie ,podjechałem do niej wolnym stępem.
-Ładny dziś dzień. -powiedziałem
-Yhym ,okej no to prowadź.
Jechaliśmy polami ,stwierdziliśmy ,że jest to bezpieczniejsza i milsza droga.Jazda miała zająć nam trochę czasu bo aż 2,5 godziny.Charlie na miejscu wydusiła z siebie jedynie "wow".Zresztą ,ja mimo ,że byłem w tym miejscu kilkanaście razy też byłem zawsze zauroczony w tym miejscu.
http://livingstyle.pl/media/products/431cc4410146782463/images/thumbnail/big_46782463.jpg?lm=1393125646
-Te miejsce jest przepiękne ! -powiedziała Charlie.
-Szczególnie ,że tu pierwszy raz się całowałem...-powiedziałem nieco zawstydzony.
Charlie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz