Parsknęłam śmiechem.
- Jesteś szalony - powiedziałam uśmiechając się radośnie i usiadłam na łóżku.
Rozbawiła mnie ta propozycja, ale jednocześnie ucieszyła. Nie pamiętam kiedy robiłam pidżama party, chyba nigdy. Więc nie wiedziałam co mam robić.
Crist? Może ty napisz o pidżama party? Ja wiem tyle, że to imprezka w piżamach :/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz