poniedziałek, 23 marca 2015

Od Antonio CD Charlie

Wiedziałem, że Charli  spędza coraz więcej czasu z Cristem i nie zamierza pewnie już ze mnąspędzać wolny czas. Postanowiłem powiedzieć jej to, ale bez kłótni. Usiadłem na jednej z ławek i  poprosiłem Charli, aby też usiadła.
- Charli, musimy poromawiać.-
- O czym?-
- O naszych relacjach. -
- No to mów.-
- Wiem, że coraz więcej czadu spędzasz z tym calym Cristem.-
- I co?-
- Po prostu  nic już nie czuję. Po prostu to było zauroczenie. Żebyś nie myślała, że wyjadę. Ja tu zostanę. Tylko po prostu nie chcę żebyśmy spędzali ze sobą dużo czasu.  Jak chcesz teraz masz wolnośc słowa. Mozesz mnie powyzywac lub uciec,  losowi trzebe stawiać czoło.-
Charli dziwnie na mnie popatrzyła.
- Charli dzieckiem nie jestem. Widziałem jak na ciebie patrzy i ty na niego.-

Charlotte?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz