sobota, 4 kwietnia 2015

Od Charlie CD Crist

Obeszłam ławkę i usiadłam obok grającego Crista. On, widząc mnie zaczerwienił się i przestał grać.
- Nie kończ - powiedziałam z uśmiechem. - Graj, proszę, dalej.
Crist zaczął ponownie grać. Patrzyłam jak gra na gitarze jakąś piosenkę, bardzo ładną. Gdy skończył pochwaliłam go.
- Pięknie grasz - powiedziałam. - Bardzo ładnie.
- Ta, pewnie - odparł z sarkazmem, a ja dałam mu kuksańca.
- Crist! Serio! Jak się nazywa ta piosenka?
Zaciekawiona spojrzałam jeszcze raz na gitarę.
- "Needle in the hay" - zagrał jeden akord. Chyba C-dur.
- Czyli igła w sianie? Powalająca nazwa - roześmialiśmy się.

Crist?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz