- Nie, nie mogłeś - spojrzałam mu prosto w oczy.
Jak mógł myśleć o morderstwie? I to tylko z powodu skręconego nadgarstka? Takiego Crista nie znałam*
- Poszedłbyś do więzienia. Tak jak on teraz. Ale wtedy poszedłbyś tylko ty. Bo on by nie żył. Rozumiesz? - powiedziałam.
Crist?
*Hah ;D Te zdanie kojarzy mi się z książką "Ciemniejsza strona Grey'a" Hah *O*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz