W sumie.... dobrze gotujesz?- zaśmiałem się. Byłem głodny, i wszytsko mnie bolało. Niewygodnie spać w stajni. Nigdy więcej. Charlie wyglądała dziś lepiej niż zwykle, w porównaniu do mnie tryskała energią i śwerzością emanując dobrym humorem.
To jak? Nakarmisz lwa?-zaśmiałem się.
(Lew to znak zodiaku Jonathana a dokładniej 20 sierpień czyli moje urodziny w realu xD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz