niedziela, 5 lipca 2015

Od Charlie CD Crist

To ja zapukałam do Crista ucieszona telefonem od rodziców, jaki otrzymałam po wyjściu Cristiana. Otworzył mi dopiero po kilku minutach leniwego stania pod drzwiami.
- Hej, nie uwierzysz jakie mam niusy - zaczęłam mówić, wchodząc do pokoju pod ramieniem Crista, a chłopak automatycznie zamknął drzwi.
Usiedliśmy razem na sofie, a właściwie Crist usiadł, a ja na jego kolanach.
- Okay, mów - oznajmił blondyn.
- Więc przed chwilą zadzwonili do mnie rodzice i wszystko mi powiedzieli! Za równo tydzień jedziemy razem nad morze na tydzień! - prawie wykrzyczałam i dodałam już z mniejszym entuzjazmem - Pociągiem. Co ty na to?
(Crist?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz