- Jadłeś już te sery?- zapytała Charli
- Nie raz.- zaśmiałem się
- Jaki są?-
- Ugryź to sama się przekonasz.-
- Okej.-
Od razu zacząłem rozkoszować się smakiem sera. Charli chyba też smakował. Kiedy zjadłem swoją porcję zapytałem:
- Dobra, jet jeszcze jeden punkt wycieczki.-
- Jaki?-
- A to obaczysz.
Charlotte?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz