-Stoi ! - uśmiechnąłem sie - Bądź u mnie o 16 ! - dodałem.
-Okej
*16:00*
Usłyszałem pukanie do drzwi ,podeszłem do nich i je otworzyłem ,moim oczom ukazała się Charlie.
-Hej !-przywitałem dziewczyne
-Cześć
Dziewczyna w ręce miała książke ,ołówek i notes.
-Usiądź na kanapie ,zaraz przyjde -powiedziałem.
Po paru minutach przyszłem z powrotem.
-Przyniosłem nam popcorn i sok !
-O fajnie
Postawiłem przekąske na stole i przysiadłem się do Charlie.Staraliśmy się uczyć ale co chwile napadała nas głupawka.Po około 30min opanowaliśmy sie.Przy uczeniu się czas płynął szybko i miło.Nim się obejżeliśmy była 19.
Charlie ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz