- idziemy na stolówkę?- zapytałam odprowadzając Majke i Korka do pokoju.
- Tak. Pora kolacji.-
- Faktycznie.-
Poszliśmy na stolówke. Siedziało tm sporo osób. Uusiadłam przy najbliższym stoliku. Popijałam herbatę. Kiedy przysiad sie Luke zapytalam:
- Wiesz, że w tym tygodniu jest bal maturalny?-
- Tak.
- A masz już jakąś dziewczynę na oku. Którą byś zaprosił?-
Luke?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz