Nie rozumiem czemu zawsze kiedy jest nudno...czas mija tak wolno ,a w tak miłym towarzystwie czas płynie jak piosenka!
-Chodź ,rozsiodłamy konie. -powiedziałem.
W stajni szybko rozsiodłaliśmy konie.
-Odprowadzę cię. -zaproponowałem
Dziewczyna przytaknęła.Poszedłem przy Perrie do jej pokoju.
-Mam nadzieje ,że jutro się widzimy.-powiedziałem stojąc podpierając się jedną ręką o futrynę drzwi.
Perrie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz