czwartek, 19 marca 2015

Od Charlotte CD Toni

- Toni, już?-męczyłam chłopaka ciągnąc go za rękaw.
- Już prawie - odpowiedział zmęczony i prowadził mnie w jakieś dziwne miejsce.
-Już? - spytałam. - Gdzie mnie chcesz zabrać? Porywasz mnie? - roześmiałam się.

Toni?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz