Po zakończeniu filmu wyszliśmy z sali kinowej powiedziałam:
- Nie lubię horrorów.
- Czemu? Ja lubię - odpowiedział Toni
- Są straszne i jaka jest zabawa w bojeniu się?
- Nie wiem - rzekł zmieszany Antonio.
Pociągnęłam go w stronę wyjścia.
Wyszliśmy z kina i weszliśmy na rynek.
Antonio?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz