- Ja idę do siebie, nie wiem jak ty - powiedziałam ziewając. - Spać.
- Ja też - odpowiedział.
- Dzięki za dzisiaj - powiedziałam i cjłopak wszedł do swojego pokoju.
Ja również poszłam do siebie. Otworzyłam drzwi i rzuciłam się na łóżko zmęczona, by po chwilj wstać i pójść się wykąpąć. Po zimnym prysznicu ubrałam się w piżamę i weszłam do łóżka. Z marszu zasnęłam.
~~Następnego dnia~~
Wstałam i przebrałam się w coś ciepłego, zaplotłam włosy w francuz i zeszłam na dół na śniadanie. Weszłam do stołówki i zobaczyłam Toniego. Usiadłam obok niego i powiedziałam:
- Dzień dobry.
Antonio?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz